sobota, 11 czerwca 2011

Tak szybciutko ....

Jestem już po obronie:) Jak się cieszę:)))) Jestem już pedagogiem specjalnym, tylko jeszcze dziś i jutro zjazd+ szkolenie z autyzmu, nie wiem jak to zrobię, chyba się rozdwoję:( ....a dyplom do odebrania w sierpniu ...
W czwartek stresowałam się, bo po rocznej przerwie wróciłam do prowadzenia szkoleń,ale ... było fajnie, miło wspominam, zaraz kolejne ... a tym czasem jeszcze obmyślam z grubego filcu torebki: jak je uszyć, wykończyć czy kwiatek ufilcować czy wyciać gotowy, czy na drucikach czy przyszyty:) odezwę się wkróce!

5 komentarzy:

  1. Wielkie gratulacje koleżanko po fachu :) (może nie w samym wykonywanym zawodzie, ale w studiach na pewno ;))!!!! I nie rozdwajaj się, żebyś potem nie miała problemów z powrotem do siebie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Gratuluję!
    A Twoja głowa znów pełna pomysłów...
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki dziewczyny!!! " a głowa pełna marzeń ..."

    OdpowiedzUsuń
  4. Gratuluję ! i obrony i wielu szalejących w głowie pomysłów:) Pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń