niedziela, 9 października 2011

Z naszego podwórka ....

Sesja zdjęciowa na naszej działeczce świeczniczków.
Świeczniki wykonane przez Ślubnego dla naszych znajomych na ich okrągłą rocznicę ślubu.



...... na naszym prywatnym podwórku rosną kanie (sowy) .... cała rodzinka, plus 3 w innym miejscu:
a póżniej wyrastają takie kapelusze:

albo parasole jak kto woli:) a z drugiej strony to niesamowite -  prawie połowa października, a tu piękne kanie sobie rosną .....
**********
    
Jest !!!!!
***
Szykuję się na różne wymianki, trochę w ostatnim czasie mi się ich uzbierało, ale to duża radość dla mnie.
***
W pracy z twórczych tematów - ostatnio robiliśmy z liści jesiennych bukiety - z liści różyczki. Cudownie wyszły, nie miałam aparatu, więc nie uwieczniłam tego faktu. Ale największą radość sprawiło mi jak jeden z podopiecznych wreczył swojej mamie bukiet, a jego mama aż z zachwytu rzuciła mu się na szyję w podziękowaniu:)
Dla takich chwil warto pracować:)


10 komentarzy:

  1. Jakie cudne świeczniki:) Piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękne są te świeczniki :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdolny ten Twój ślubny :)
    A to na pewno kanie? Nie sromotniki? Ja z grzybów znam jedynie podgrzybki i pieczarki w markecie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super świeczniki.
    A kania taka okazała, że może zastąpić parasol.
    Pozdrawiam i życzę dalszych sukcesów z podopiecznymi:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świeczniki przepiękne, robią wrażenie! A u Was nie tylko grzyby rosną, widzę, że i domek już po dach wyciągnięty. Super!
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. jestem pełna podziwu dla pracy męża,świeczniki są cudne,no i kanie warte grzechu,pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Kanie mniamniuśne, a świeczniki piękne - zdolnego masz Ślubnego :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Świeczniki wspaniałe!!!!! Nie mogę oczu oderwać!

    Muszę ci się przypomnieć na maila, bo jestem paskudnie zabiegana i już tydzień na mnie czekasz - lecę zaraz pisać :)

    OdpowiedzUsuń