wtorek, 3 stycznia 2012

Początek Nowego Roku ...

.... niestety dla mnie nie zaczął sie zbyt szczęśliwie, zaczynam przełom  starego roku i nowego od bólu zęba i leczenia kanałowego 8-ki, a obecnie przeszło mi w zapalenie zatok!!! Jestem w domku i jak mnie nie boli za mocno głowa coś tam się staram dziergać, na ostatnim zwolnieniu też robiłam otulacz, teraz w ostrej czerwieni.Stwierdziłam, że ekstra bedzie do ciemnego swetra! A włóczka fajniutka, mięciutka, milutka,delikatniutka .... i szybko się robi... do koronki klockowej obecnie nie mam kompletnie głowy - dosłownie i w przenośni ....

W pracy w przyszłym tygodniu się wyjaśni na czym stoję, a narazie leżę i dziergam ....
Pozdrawiam i życzę spokojnego, zdrowego i szczęśliwego Nowego Roku 2012!

3 komentarze:

  1. O Bidulko! Jedyna "dobra" strona tego chorowania, to, że podziergać możesz... zdrówka życzę i pomyślności w Nowym Roku :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Szczęśliwego (i zdrowego) Nowego Roku :) Zdrowiej szybko!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdrówka Ci życzę !!! Wiem co znaczy zapalenie zatok, bo w Nowy Rok weszłam z tym właśnie i jeszcze trwa. Biorę leki i "zatkana" jestem jak butelka. Ale u mnie to nie pierwszy raz.
    Pozdrawiam cieplutko i zdrowiej nam :)

    OdpowiedzUsuń