Moja Starsza córa zapisuje się z wielką chęcią na zajęcia plastyczne w szkole.
A ja stanęłam z moimi rękodziełem na koralach:
.... i uwaga, uwaga pierwsza odsłona mojej czarownicy alchemiczki:))) w kolorach :)
Tak mało mi zostało,żeby skończyć ......
ech czasu brak na wszystko .....
Pozdrawiam wszystkich zaglądających i komentujących:)
****
Zapraszam na moje koronkowo-książkowo-włóczkowe candy!
Pięknie się dzieje, a że czasu brakuje- takie życie :)
OdpowiedzUsuńCzarownica świetna!
Pozdrawiam
Korale urocze, a czarownica zapowiada się obiecująco. Działaj, działaj !
OdpowiedzUsuń