Miałam koncepcję, żeby kupić drewniane uszy do tej torebki. Doszłam do wniosku, że nie lubię nosić torebek w ręce, ale na ramieniu i dorobię szydełkowy pasek ... hm jak mi starczy włóczki w tych kolorach... Fajnie ten wzór by wyglądał jako sakiewka u góry zciągnięta sznurkiem... duża dowolność w wykończeniu... Mi jeszcze brakuje zapięcia, paska i chyba dorobię kwiatki na "jeżyku" z naturalnych lnianych nici i je przyszyję...
Torebka wyszła świetnie! A z paskiem będzie bardziej praktyczna :)
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej i fajnych "niciowych" zakupów... teraz tylko czekać pozostaje na to, co z nich wyczarujesz.
Pozdrawiam
Bardzo fajna ta torebeczka :)
OdpowiedzUsuńAlez bardzo ladnie to wyszlo! Bardzo ladny ten efekt grubszego przekladania na tle cienszych srodkow,bardzo oryginalnie.Ja tak jeszcze chyba nic nie robilam,ale widze,ze warto sprobowac:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziekuje za wskazanie mojego bloga:)
*cashia witaj! Miło mi, że mnie odnalazłaś:)) Mam nadzieję, że mogłam wskazać Twój blog za wzór do robienia na widełkach?Przepraszam, że nie spytałam, ale byłam podekscytowana odkrywaniem widełek i natrafiłam na Twój blog... bardzo pomocny! i piękne rzeczy wyczarowujesz! Dziękuję za komentarz i zapraszam ponownie .... pozdrawiam
OdpowiedzUsuń